do świąt! 

Tradycyjna choinka, często ubierana przez dzieci, ma w sobie naturalny urok. Rosochata, niestrzyżona tak, by przypominała stożek. Dekorowana swobodnie – bez sztywnej symetrii. Na czubku zabrakło gwiazdy, a pośród złotych bombek zaplątała się jedna czerwona? Nic nie szkodzi. Drzewko jest po to, by dawało domownikom radość. Dlatego też na gałązkach zawisły również pyszne pierniczki.

Fot. Garden Trading

Choinka pałacowa ma na celu olśnić domowników i gości. Dekorując takiego drzewko, należy postawić nie tylko na przepych, także na formalny charakter aranżacji. Tu wybrano gęste i bardzo regularne drzewko, a wystające pędy skrócono. Na gałązkach rozwieszono duże, efektowne ozdoby w pysznej palecie złota z różem. Olśniewającą dekorację podkreślają niezliczone światełka. Całość robi wrażenie!

Fot. AlmiDecor

Choinka w stylu retro nawiązuje do drzewek sprzed z górą stu lat. Widzimy na nim prawdziwe świeczki osadzone w miniaturowych lichtarzykach z klipsem. Rozmieszczając je, trzeba uważać, by żadna świeczka nie znalazła pod gałązką. Skromnej dekoracji dopełniają kraciaste kokardy, bombki i dzwoneczki zdobione staroświecką kalkomanią oraz małe drewniane figurki.

Fot. Rossi

Oczywiście w doniczce, a nie cięta – wiosną zamieszka w ogrodzie lub na działce. Dekorowana skromnie, delikatnymi i lekkimi ozdobami wykonanymi ręcznie z naturalnych materiałów. Rzecz w tym, by jedynie podkreślić własną urodę drzewka, a zamieniać go w dzieło sztuki.  .

Fot. Nordal

Ozdobiona ze szlachetną prostotą, która wymaga świadomych wyborów – rezygnacji z nadmiaru kształtów, faktur, kolorów. W tej aranżacji postawiono na rozwiązanie z pozoru ascetyczne. Zrezygnowano z bombek, na gałązkach przepięknego drzewka starannie rozmieszczono jedynie tradycyjne świeczki. Efekt jest spektakularny!

Fot. Lights4fun.co.uk

...czyli taka, która poszukuje nowych interpretacji dla tradycyjnego symbolu świąt. Naturalne drzewko? Tak, ale zdominowane przez nałożoną na nie dekorację. Klasyczne bombki? Owszem, jednak podporządkowane wyrazistemu rygorowi kolorystycznemu. To nie choinka, to ekspresyjna instalacja artystyczna.

Fot. John Lewis